Henryk Jankowski
Ekstremalne różnice ciśnień, szybkie tempo, ryzykowne warunki pogodowe… prawdziwe wyzwanie dla samotnego alpinisty… tu trzeba polegać wyłącznie na sobie, swoim instynkcie i zaufać własnemu ciału i umysłowi…tu nie ma miejsca na błąd, na złą ocenę sytuacji. 16 Szczytów w kilka tygodni to mordercza walka z czasem i wysiłkiem, który niemal z godziny na godzinę daje o sobie znać coraz dotkliwiej. to nie lada wyczyn dla każdego człowieka, nawet najbardziej wprawionego we wspinaczkę. jednak cała tajemnica tego wyzwania tkwi w tym, by wejść tam samemu i samodzielnie to uwiecznić.
Moje wałęsanie rozpoczęło się w 1973 roku. Były to wypady w Tatry, Gorce, Bieszczady, Pieniny, później Alpy, Pireneje, Dolomity, wyprawa w góry Kaukazu i zdobycie szczytu Elbrusa 5642 m, Ararat 5165 m, Jebel Toubkal 4167m w Afryce, Mont Blanc 4808m, Alpy w Skandynawii i wiele innych najwyższych szczytów w Alpach.
Po wielu latach zdobyłem wszystkie najwyższe szczyty wszystkich krajów Europy.Moimi środkami lokomocji były: rowery, motorowery, samochody osobowe, terenowe, samochody kampingowe i te które sam zrobiłem.
Pływałem na kilku morzach, jak: Bałtyckie, Czarne, Liguryjskie, Śródziemne, Adriatyckie, Jońskie, Marmara, Egejskie oraz odnalazłem zaciszne miejsca w Zatoce Botnickiej, Lwiej, Weneckiej, Tarenckiej, Genewskiej, Termańskiej.
Duże wrażenie zrobiło na mnie Kosowo. Niestety nie lubię takich miejsc jak: Monte Carlo, San Remo czy Rimini, gdyż są one hucznymi, pełnymi wrzawy i zgiełku kurortami. Moje ulubione miasta to Stambuł, Wenecja i Dubrownik, gdzie czas zatrzymał się na zawsze.
Lubię wracać w góry i miejsca gdzie nie ma ludzi, i tam gdzie zorza polarna pozwala mi zapomnieć o dzisiejszej cywilizacji i pośpiechu codzienności.
Zabudowa samochodów
na wersje kempingowe. dostawcze terenowe
TV
meble
toaleta
kuchnia
lodówka
łazienka
zbiorniki
ocieplanie
ogrzewanie
kamera cofania
Zaprojektowany sprzęt do wykonywania fotografii i filmów z powietrza z wykorzystaniem balona helowego do wysokości 300 metrów.
Oferta współpracy